Marzenia

Rathes Shilene

Właściwie, to zawsze chciałam o to zapytać: o czym marzycie?

[dyskusje na temat mile widziane Wink

]

Anarhiel

No to zależy bo ja mam takie przyziemne codzienne marzenia i mam takie niecodzienne. O tych pierwszych nie warto mówić bo wiele osób takie ma , a te drugie są bardzo osobiste więc raczej o nich nie będę mówić.

Romenna Natiale

Hmm... Marzę o dobrym wykształceniu i godziwej pracy i płacy (mniej ważne), ale przede wszystkim o mężu, dzieciach i małym domu z ogrodem.

Z bliższych marzeń chce zdać maturę i być może uda mi się wyjechać... Pierwszy krok zrobiłam. Smile

Wiem, jestem zryta. Wink

Rathes Shilene

Nie Romenko, jesteś całkiem normalna Smile

A gdybyś miała coś od kogoś dostać, czego byś sobie zażyczyła? :>

Hagrida Złotobrewa

Czuję się nieco dziwnie... Ja nie mam takich marzeń. Właściwie to... Wszystko, o czymkolwiek bym nie pomyślała, sprowadza się do jednej kwestii. Już od dawna i tak to już będzie Sad

Co do takich innych spraw, to wiadomo, chciałabym zostać tym nieszczęsnym historykiem sztuki, odnawiać różne popierdółki, dodatkowo pracować jako przewodnik...może zrobić dziennikarstwo jako drugi kierunek... Ale tego marzeniami bym nie nazwała.
Tak ogólnie to marzenia są niewdzięczne. I nikt mi nie wmówi, że spełniają się, jeśli się w nie uwierzy, bo to bujda cholerna.
Chędożyć je. Te marzenia.

Romenna Natiale

Hmmm... gwiazdkę z nieba. Smile

Lunarie Srebrzystooka

Moim zdaniem marzenia są po to, aby je spełniać, a nie o nich mówić, dlatego na temat własnych nie wypowiem się.

Haguś, pozwól, że zarzucę cytatem: "Uważaj na marzenia, bo mogą się spełnić".
Nie chędoż ich, bo to bez sensu.

I co mnie zaciekawiło- droga Rath, wypytujesz o nasze pragnienia, a o własnych nie chcesz mówić. Co to, wydział śledczy? Wisielec

Rathes Shilene

Nie, Luna, złotko moje. Po prostu gdy mówię o sobie, momentalnie wykrzykujesz, żem egoistka, i tylko o sobie myślę. To i nie piszę rzeczy zbędnych, bo to nie wy mnie pytacie, a ja was :]

elfka Ireth

Ha.
Marzenia.
Z tych takich ten tego albo ten, to może, żeby w końcu znaleźć siebie, bo że się zgubiłam to nie mam wątpliwości.
A z tych takich ten albo tamten, to .sialala. rzucić wszystko i ruszyć w tango. .sialala. Marzą mi się podróże. Boż. Zawsze chciałam podróżować, poznawać inne tradycje, zwyczaje, religie. Indie, Afryka, Chiny, Japonia.
I kiedyś wsiądę w pojazd kołowy i odjadę, miło jest w to wierzyć.