Forum Osada Fantasy... Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Misja: Ratowanie Romenny (Las/Podziemia)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Osada Fantasy... Strona Główna -> Ruiny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Pią 20:57, 12 Maj 2006    Temat postu:

*wzruszyła ramionami* Jak wolisz... ALe jak na mój gust, te potworki i tak dobrze wiedzą, gdzie jesteśmy i co robimy. Uciekły przecież dobrowolnie. Albo cos je zawołało *dodała, po chwili, uśmiechajac się krzywo*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunarie Srebrzystooka
Kapłanka i Czarownica



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: Laurelindorenan

PostWysłany: Pią 21:12, 12 Maj 2006    Temat postu:

To nie potworki.. to coś większego.. *zamrugała dziwnie* Eeee... Rathes? A co to jest to niebieskawe światło za nami?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Pią 21:15, 12 Maj 2006    Temat postu:

*odwróciła się momentalnie i głosno wypuściła powietrze* Może sie z ee nim zaprzyjaźnimy? *spojrzała na Lunę, przywołując na twarz spokojny uśmiech. Nie udało jej się.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunarie Srebrzystooka
Kapłanka i Czarownica



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: Laurelindorenan

PostWysłany: Pią 21:19, 12 Maj 2006    Temat postu:

*wzruszyła ramionami starając się zrobić obojętną minę, ale w jej oczach musiało się odbić coś ze złych przeczuć, bo Rath ani trochę się nie uspokoiła. Czarownica westchnęła i mruknęła ponuro* Jeśli chcesz, to mogę spróbować.
JEŚLI to jest smokiem, to pewnie mi się uda. JEŚLI jest czymś innym, to już mniejsze prawdopodobieństwo....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Pią 21:21, 12 Maj 2006    Temat postu:

Zawsze w Ciebie wierzyłam *dotknęła machinalnie sztyletu, po czym cofnęła rękę, nie chcąc wzudzać podejrzeń* No wiec...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunarie Srebrzystooka
Kapłanka i Czarownica



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: Laurelindorenan

PostWysłany: Pią 21:28, 12 Maj 2006    Temat postu:

*spuściła głowę i potrząsnęła nią lekko* Idźcie. Szybko.
Uratujcie Romennę.
Dołączę do was w trakcie....
*popatrzyła na towarzyszy z niepokojem*
Do zobaczenia... i życzę szczęścia. *obejrzała się jeszcze przez ramię i gasząc różdżkę pobiegła przed siebie, znikając w ciemnościach niczym kot*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Pią 21:28, 12 Maj 2006    Temat postu:

*podeszła na palcach do dziewczyn* Co się dzieje? *szepnęła; spojrzała w stronę bladoniebieskiej łuny i zawarczała coś nie do powtórzenia pod nosem* Luna, dogadasz się z tym czymś? *dodała głośnym szeptem za oddalającą się*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgoth, Mściwojem zwany
Wojownik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/777
Skąd: Lasy Bieszczad

PostWysłany: Pią 21:31, 12 Maj 2006    Temat postu:

to będziemy tak biec i co chwile sie zatrzymywać czy zaczniemy coś działać*w jego oczach było widać zdenerwowanie*może wkońcu zatłuczemy coś większego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Pią 21:33, 12 Maj 2006    Temat postu:

Ależ droga wolna *przeciągnęła sie, teraz już uspokojona i wyraźnie znudzona sytuacją. Zerknęła w stronę CZEGOŚ, stojącego nieruchomo i świdrującego ich spojrzeniem*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgoth, Mściwojem zwany
Wojownik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/777
Skąd: Lasy Bieszczad

PostWysłany: Pią 21:37, 12 Maj 2006    Temat postu:

yyyy... co to? wcale mi sie nie podoba*z głębi korytarza zastawionego przez postać słychać było niezrozumiałe inkantacje i dziwne, jakby znajome krzyki. podszedł bliżej do postaci* ej ty odsuń sie bo sam zrobie sobie droge... po twoim trupie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Pią 21:42, 12 Maj 2006    Temat postu:

*stanęła sobie za Morgothem z mieczem w obu dłoniach* Ale załatw to-to, szybciej! Nie mamy czasu! Nie wiadomo, co jej zrobili...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Pią 21:43, 12 Maj 2006    Temat postu:

To wy załatwiajcie pilne sprawy, a ja jej poszukam. Dobrze? *spojrzała na nich pytajaco*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgoth, Mściwojem zwany
Wojownik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/777
Skąd: Lasy Bieszczad

PostWysłany: Pią 21:47, 12 Maj 2006    Temat postu:

*postać stała cicho, zdając sie nie poruszać.*więc wybrałeś śmierć* rzucił sie na postać z przerażającym wrzaskiem. nagle szary płaszcz opadł z postaci a w jej rękach zabłysły miecze. stal zgrzytnęła po odparowaniu potężnego uderzenia Morgotha*zajme się nim.. wy biegnijcie dalej*kopnął postać, która udeżyła w ściane i natychmiast rzuciła sie z powrotem do ataku* no już.. biegnijcie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Pią 21:48, 12 Maj 2006    Temat postu:

*zatrzymała sie i zagryzła wargi* Ja... ja Cię chyba tu jednak nie zostawię. Może i marna ze mnie pomoc, ale w razie czego zawsze mogę sie przydać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgoth, Mściwojem zwany
Wojownik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/777
Skąd: Lasy Bieszczad

PostWysłany: Pią 21:53, 12 Maj 2006    Temat postu:

*tłukąc mieczem w postać, która odparowywała idealnie każdy cios*i co? zostawisz Hag samą? idź tam sie przynajmniej przydasz... a tu... widowni mi nie trzeba*schylając sie przed ciosem*WYJAZD... mam to jakoś inaczej powiedzieć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Osada Fantasy... Strona Główna -> Ruiny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1