Forum Osada Fantasy... Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
"Wyruszymy razem gdzieś..."
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Osada Fantasy... Strona Główna -> Ruiny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elfka Ireth
Elfia Włóczykijka



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ze starej fotografii

PostWysłany: Nie 14:39, 15 Paź 2006    Temat postu:

Rathes, tutaj *wyszeptała w stronę elfki i w ostatniej chwili wciągnęła ją w zarośla. Obok nich przeszło czterech napakowanych osiłków, wymachującyh rękoma.* Nie wiem o co tutaj chodzi, ale to nic dobrego. *rzekła po chwili bardziej do siebie niż do towarzyszki.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgoth, Mściwojem zwany
Wojownik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/777
Skąd: Lasy Bieszczad

PostWysłany: Śro 22:51, 18 Paź 2006    Temat postu:

*czekali dość długo. księżyc leniwie kierował się na zachód przygotowując miejsce dla pierwszych promieni słońca. Morgoth wstał i przeciągnął sie. we wsi panował dalej nieopisany zgiełk. ludzie zdawali sie skupiać wkoło jednego miejsca, ale z tej odległości nie można było rozpoznać co było przyczyną takiego poruszenia* sadze że nie ma dalszego sensu siedzenie tutaj. przed rankiem trzeba jeszcze pozbierać całą tą zgraje do kupy*powiedział do Hag i ruszył wzdłuż lasu pod osłoną zarośli w stronę z której przypuszczalnie przyszli* znając ich to będą robić dużo hałasu przygladając sie czemuś albo o coś sie kłucąc tak że znalezienie ich nie będzie zbyt trudnym zadaniem*rzucił jeszcze do Hagridy i zniknął w pobliskich krzakach*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Pią 13:33, 20 Paź 2006    Temat postu:

Poczekałbyś... *mruknęła, przedzierając się za nim przez krzaki. Raczej nie starała się iść cicho, byleby tylko nadążyć za towarzyszem. Nagle skręcił. Wydało jej się, że gdzieś przed nimi zamajaczyła jakaś niewyraźna sylwetka... Zwolniła nieco* Tam ktoś jest? *spytała półgłosem, choć nie była pewna, czy w ogóle usłyszy*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Wto 21:42, 31 Paź 2006    Temat postu:

*jakiś czas została w pobliżu Ireth, później jednak na jej usta wychynął nieprzyjemny uśmiech* Nie mam zamiaru spędzić tu całego życia... Nie oddalaj się! Wrócę po ciebie, gdy czegoś się dowiem *powiedziała, po czym wstała szybko i zniknęła w zaroślach. Nie spiesząc się i nie zważajac na domniemane niebezpieczeństwa zmierzała w kierunku, z którego przyszli*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgoth, Mściwojem zwany
Wojownik



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 13/777
Skąd: Lasy Bieszczad

PostWysłany: Śro 19:58, 01 Lis 2006    Temat postu:

*podchodził bezszelestnie do postaci. krok za krokiem coraz bliżej.... błyskawicznie chwycił osobę do której sie podkradał, przyłożył miecz do szyi i już miał ciąć gdy usłyszał wypowiedziane z typowym dla Rath spokojem słowa* czy mógłbyś mnie szanownie PUŚCIĆ?* miecz upadł na ziemie a wojownyk odskoczył na krok* eee... no cóż... cześć*wyszczeżył sie nie wiedząc co powiedzieć gdy nagle z wsi rozległ sie wrzask mordowanego człowieka*a właśnie... szukaliśmy z Hag reszty ekipy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Śro 20:20, 01 Lis 2006    Temat postu:

Zmilczę może, kto kogo szukał. Coś Ci chyba upadło *uśmiechnęła się w sposób bliżej niezidentyfikowany, pochyliła i podała mu jego miecz. Zerknęła w stronę wioski* Ireth jest w krzakach niedaleko, a Romennę coś zaatakowało - odesłałam ją do karczmy *odchrząknęła cicho, jako, że wcale pewności nie miała, czy dziewczyna trafiła w odpowiednie miejsce, z jej umiejętnościami wszystko było możliwe* Luna się gdzieś pałęta... Radziłabym iść za... *urwała w pół słowa i odwróciła się szybko, słysząc jakiś metaliczny brzęk* Słyszałeś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Śro 20:27, 01 Lis 2006    Temat postu:

*dotychczas stała z nimi przyglądając się całej tej sytuacji z ironicznym uśmiechem, teraz jednak zdziwiona podążyła za spojrzeniem Rath* Coś tu siedzi *mruknęła niewesoło* A tak w ogóle to witaj Rathes *uśmiechnęła się lekko do elfki*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Śro 20:35, 01 Lis 2006    Temat postu:

Mogłabyś być bardziej wylewna, słońce *mruknęła pod adresem Hag, po czym zerknęła w stronę, z której dobiegł dźwięk* Raz się żyje... *mruknęła i przestąpiła krok do przodu, później kolejny... Jej postać zniknęła w krzakach. Najwyraźniej elfka miała dość domysłów i snucia mglistych przypusczeń*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunarie Srebrzystooka
Kapłanka i Czarownica



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: Laurelindorenan

PostWysłany: Śro 20:40, 01 Lis 2006    Temat postu:

*Nagle na pobliskim drzewie odezwał się kruk. Zamachał skrzydłami, po czym zniknął w gęstwinie fioletowych iskierek. Z gałęzi zeskoczyła czarownica, uśmiechając się spod kaptura* Witam was ponownie *strzepnęła parę liści z rękawa* Miałam.. ehm.. pewne problemy z dotarciem. Cholerni ludzie... *warknęła pod nosem*
A więc, jak przedstawia się sytuacja? *spojrzała po twarzach zebranych z wyraźnym wyczekiwaniem*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Śro 20:44, 01 Lis 2006    Temat postu:

Wszystko jak najbardziej pięknie. I wszyscy żyją w dodatku *rozległ się głos, a elfka wynurzyła się ponownie* Ja mam chyba szczęście - nie nadziałam się na nikogo, znalazłam jedynie to *wskazała na trzymany w dłoni, misternie zdobiony sztylecik* Taaak, z całą pewnością ktoś tu na uzbrojeniu nie oszczędza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Śro 21:02, 01 Lis 2006    Temat postu:

Pff *skrzywiła się lekko* Ładne, ale bardziej mi wygląda na zabaweczkę... Tym to można sobie co najwyżej żyły popodzynać *zaśmiała się szyderczo* Hmm, Lunuś, miło Cię tu widzieć... Chyba towarzystwo zaczyna się zbierać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunarie Srebrzystooka
Kapłanka i Czarownica



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: Laurelindorenan

PostWysłany: Śro 21:41, 01 Lis 2006    Temat postu:

Pomijając tych, co się jeszcze spod karczmy nie ruszyli *uśmiechnęła się cynicznie*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Śro 21:54, 01 Lis 2006    Temat postu:

Ich to ja już dawno pominęłam *zaśmiała się szyderczo* Będziemy tu tak stać i na cud czekać? Niezbyt mądre *warknęła po chwili ciszy i ruszyła ścieżką, nie zastanawiając się zbytnio, gdzie idzie, gdzieś wgłąb lasu*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathes Shilene
Pani Cienia



Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/777
Skąd: ...z dawnego uśmiechu

PostWysłany: Czw 8:42, 02 Lis 2006    Temat postu:

Te, mała! *szybko dogoniła dziewczynę, okręciła w koło i ustawiła twarzą do wioski* Tam zmierzamy. Znaczy: wy zmierzacie. Ja mam zamiar coś sprawdzić *powiedziała z anielskim spokojem, zerknęła jeszcze raz na sztylecik. Na jej usta wychynął uśmiech - najwyraźniej nie planowała niczego, co można by uznać za bezpieczne*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hagrida Złotobrewa
Błazenka, Maskotka



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 32/777
Skąd: z lasu.

PostWysłany: Czw 18:23, 02 Lis 2006    Temat postu:

*westchnęła zrezygnowana* To ja już nie wiem, czego ty ode mnie chcesz *odrzuciła włosy i popatrzyła po reszcie* Co robimy? Jeśli wszyscy rozbiegną się w różne strony, do niczego nie dojdziemy. Właściwie to... do czego niby moglibyśmy dojść?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Osada Fantasy... Strona Główna -> Ruiny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1